Na kary od 10 miesięcy w zawieszeniu do 12 lat więzienia skazał wrocławski sąd tzw. gang piętnastu, jedną z najgroźniejszych grup przestępczych działających na Dolnym Śląsku. Wrocławska prokuratura oskarżyła 15 mężczyzn o zamachy bombowe, strzelaniny, handel narkotykami i wymuszenia rozbójnicze.
Domniemany szef gangu, były mistrz Polski w boksie Leszek C. został skazany na 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator żądał dla niego 6 lat więzienia. Zdaniem sędziego, pomimo że w śledztwie przeciwko oskarżonym doszło do rażących błędów, nie ma wątpliwości, że "istniała grupa przestępcza, którą kierował Leszek C.".
Na 12 lat więzienia skazany został Dariusz S. ps. Srogulec, oskarżony m.in. o usiłowanie zabójstwa domniemanego szefa konkurencyjnej grupy Piotra S. ps. Szadok. Prokurator żądał 15 lat więzienia. Pozostali mężczyźni zostali skazani na kary od 7 lat więzienia do 10 miesięcy w zawieszeniu.
Domniemanym szefem grupy był - według prokuratury - były mistrz Polski w boksie, Leszek C. Oprócz niego na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze kilku sportowców. Kluczowe dla procesu były zeznania świadka koronnego Dariusza S. ps. Szczena. Były członek gangu obciążył Leszka C. i pozostałych oskarżonych.
Foto: Maciej Sas, Wrocław RMF
04:25