Kolejny przypadek pozostawienia dziecka bez opieki rodziców. Około pierwszej w nocy do jednego z posterunków w Szczecinie przyszła pijana kobieta, która zgłosiła zniknięcie swojej 10-letniej córki. Poszukiwania trwały kilka godzin.
Dziecko znaleziono dopiero po 4 rano w mieszkaniu znajomych. Wczoraj wieczorem dziecko bawiło się w piaskownicy. Kiedy zapadł zmrok dziewczynka chciała pójść do domu. Jednak dziecko albo nie trafiło do domu, albo mieszkanie było zamknięte. Nie wiadomo co w tym czasie robiła matka dziewczynki, to dopiero próbuje ustalić policja. Jedno jest pewne: gdy zrozpaczona matka przyszła na posterunek policji, była kompletnie pijana. W wydychanym powietrzu miała prawie 3 promile alkoholu. Policja już wkrótce skieruje wniosek do kolegium o jej ukaranie za niedopełnienie obowiązków rodzicielskich. To już drugi taki przypadek w ciągu ostatnich dni w Szczecinie. Dwa dni temu policja przez kilka godzin poszukiwała matki 2-letniej dziewczynki, która samotnie chodziła po ulicach miasta. Okazało się, że kobieta była w domu - kompletnie pijana.
Foto: Archiwum RMF
08:15