Administracja George'a W. Busha odrzuciła propozycję Pentagonu, by w rocznicę zamachów terrorystycznych 11 września zamknąć niebo dla zagranicznych przewoźników w rejonie Nowego Jorku, Waszyngtonu i Hrabstwa Sommerset w Pennsylwanii. To miejsca, w których spadły cztery samoloty porwane przez zamachowców.
Władze w Waszyngtonie nie zgodziły się na propozycję Departamentu Obrony ponieważ uznały, że zarządzenie takie dyskryminowałoby linie spoza Stanów Zjednoczonych. Niewykluczone są jednak inne ograniczenia, dotyczące na przykład awionetek, śmigłowców i maszyn czarterowych.
02:45