28-metrowy kuter do połowu krabów z sześcioma osobami na pokładzie zatonął na Morzu Beringa przy silnym wietrze i wzburzonym morzu - podała straż przybrzeżna amerykańskiego stanu Alaska.
Rzeczniczka straży poinformowała, że wyłowiono dotąd trzech rybaków, którzy utrzymali się na powierzchni, dzięki kamizelkom ratunkowym. Jeden z nich nie przeżył. Trwają poszukiwania pozostałych członków załogi.
Straż Przybrzeżna odebrała wczoraj rano sygnał zagrożenia wraz z informacjami o pozycji kutra "Big Valley", pochodzącego z położonej u południowych wybrzeży Alaski wyspy Kodiak.
Sygnały wskazywały, że jednostka znajduje się o około 70 mil (115 kilometrów) na zachód od wyspy Świętego Pawła, należącej do archipelagu Pribilof i zarazem o 1200 km na zachód od stolicy Alaski Anchorage.