Unia Europejska wszczęła dochodzenie w sprawie zalewu europejskiego rynku tekstyliami z Chin. Na razie pod lupę wzięła gigantyczny wzrost importu 9 produktów, w tym chińskich podkoszulków.

REKLAMA

Zdajemy sobie sprawę, że istnieją poważne obawy, zwłaszcza w tych państwach członkowskich, gdzie stawką jest przyszłość lokalnego przemysłu tekstylnego. Postaramy się, by nasze dochodzenie zostało przeprowadzone jak najszybciej - zapowiedział rzeczniczka unijnego komisarza handlu Petera Mandelsona. Jednocześnie podkreśliła, że rozpatrzenie sprawy może potrwać do 60 dni.