Trzech nastoletnich wychowanków pogotowia opiekuńczego w Brzeziu w woj. kujawsko-pomorskim trafiło do szpitala po spożyciu środków psychotropowych. Chłopcy chcieli się odurzyć, jednak nie przewidzieli, że wzięta dawka może okazać się bardzo groźna w skutkach. Tabletki ukradli.
Jak zapewniają lekarze ze szpitala wojewódzkiego we Włocławku, do którego trafili chłopcy, stan nastolatków jest stabilny i ich życiu nic nie grozi. Przeszli płukanie żołądka, ale leki cały czas jeszcze działają.
Nie wiadomo dokładnie, ile tabletek połknęli chłopcy. Na razie ustalono, że środki psychotropowe ukradł najmłodszy z nich. 13-letni Patryk wyłamał zamek w szufladzie w świetlicy pogotowia opiekuńczego i zabrał 52 tabletki. Część z nich zażył razem z 15-letnimi kolegami.
Policja próbuje ustalić także: dlaczego dzieci były bez opieki, a silnie działające środki były przechowywane w łatwo dostępnym miejscu.
22:35