Zakopiańskiemu szpitalowi grozi upadek, mimo to, że służy nie tylko trzydziestu tysiącom mieszkańców Zakopanego, ale także kilku milionom turystów co rok odwiedzających Tatry. W ciągu ostatnich dni dług szpitala zwiększył się o sto procent i w tej chwili wynosi już dziesięć milionów złotych.
Przysłowiowym „gwoździem do trumny” szpitala jest słynna ustawa „203”. ministra Opali. Dyrekcja ZOZ-u długo broniła się przed wypłatą podwyżki pracownikom, jednak kilka dni temu sąd nakazał wypłacenie im po 203 złote za każdy miesiąc ubiegłego roku i 313 złotych za bieżący rok. W sumie to blisko 5 milionów złotych, czyli drugie tyle ile do tej pory wynosił dług szpitala.
Jak mówi dyrektor placówki, takiego wzrostu zobowiązań nie wytrzyma nawet najsilniejsza firma. Szpital musi teraz walczyć o przetrwanie.
Foto Archiwum RMF
22:40