Katowicki sędzia Andrzej Rembisz, który podejmował decyzję w sprawie aresztowania szefów konsorcjum Colloseum, podał się wczoraj do dymisji. Jak wyjaśnił w specjalnym oświadczeniu, nie czuje się winny, ale robi to dla dobra sądu. Do tej pory sędzia pełnił funkcję szefa wydziału odwoławczego. Dymisja Rembisza została przyjęta.
Katowicki sąd 13 marca wydał decyzję o aresztowaniu szefów Colloseum podejrzanych o wyłudzenie 345 milionów złotych od będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego. Sędzia Andrzej Rembisz zadecydował o tym, że nakaz aresztowania został przekazany organom ścigania dzień po decyzji sądu. Umożliwiło to ucieczkę właścicielowi Colloseum Józefowi Jędruchowi i wiceprezesowi spółki. Jędruch prawdopodobnie jest w RPA. Nie wiadomo, gdzie jest drugi mężczyzna. Obydwaj poszukiwani są listami gończymi. O tym jak sędzia Rembisz motywował decyzję o swojej dymisji posłuchaj w relacji naszego reportera Marcina Buczka:
Minister sprawiedliwości Barbara Piwnik uznała zwolnienie byłych szefów Colloseum za "oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa". Dwóch sędziów czeka postępowanie wyjaśniające - zapowiadała kilka dni temu minister.
foto RMF
05:05