Wkrótce japońskie biura, centra handlowe i banki mogą patrolować strażnicy-roboty. Wyposażone w kamery i czujniki będą w stanie wykryć niemal każde kłopoty - od intruzów przez pożar po cieknącą wodę.

REKLAMA

Odpowiednio zaprogramowany, robot patroluje cały budynek. Jeśli wykryje jakiekolwiek nieprawidłowości, alarmuje strażników – ludzi. Robi to przez wbudowany nadajnik radiowy - przekazuje odczyty z czujników i przesyła zdjęcia ze swojej kamery - mówi jeden z twórców strażnika-robota.

Kilka dużych japońskich firm już jest zainteresowanych kupnem takiego robota. Do ustalenia pozostaje tylko cena.