O godz. 15 przed sejmową komisją śledczą stawił się Lew Rywin wraz z dwójką pełnomocników. Jego obrońcy złożyli wnioski o wykluczenie z prac komisji dwóch posłów: Ziobry i Smolany. Chwilę później posłowie ogłosili, iż główny podejrzany w aferze łapówkarskiej swoje wyjaśnienia złoży dziś.

REKLAMA

Przesłuchanie Lwa Rywina odroczono, gdyż komisja musi rozpatrzyć wnioski złożone w imieniu Lwa Rywina przez jego pełnomocników.

Obrońcy, mecenasi Marek Małecki i Piotr Rychłowski, zażądali wyłączenia z prac komisji śledczej dwóch posłów: Zbigniewa Ziobro z Prawa i Sprawiedliwości oraz Piotra Smolanę z Samobrony. Twierdzili, że obaj posłowie nie są bezstronni.

Ziobro złożył w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez premiera Leszka Millera (niepowiadomienie przez premiera organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Rywina), zaś poseł Smolana wniosek do policji w sprawie popełnienia przestępstwa przez Adama Michnika.

Obrońcy Lwa Rywina próbowali także poddać w wątpliwość wiarygodność jednego z ekspertów. Temu jednak stanowczo i w ostrych słowach sprzeciwił się przewodniczący komisji.

Posłuchaj także relacji reportera RMF Tomasza Skorego:

Foto: Tomasz Skory RMF

05:40