Czterech pracowników kolei doznało ciężkich oparzeń w pożarze cystern wypełnionych ropą naftową w miejscowości Chałupki Medyckie na Podkarpaciu. Trzech z nich śmigłowiec przetransportował do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Czwarty na razie pozostanie w przemyskim szpitalu.
Na razie nie ustalono co było przyczyną pożaru. Nieoficjalnie mówi się jednak o samozapłonie pod wpływem wysokiej temperatury.
Ze wstępnych ustaleń Sanepidu wynika, że nie doszło do żadnego wycieku i teren nie został skażony. Dla pewności jednak, w najbliższych dniach zostaną przeprowadzone szczegółowe ekspertyzy.
Rzeszowski reporter RMF Piotr Stabryła obserwował akcję strażaków i rozmawiał ze świadkami. Posłuchaj jego relacji:
Foto: Piotr Stabryła RMF Rzeszów
22:00