Cztery godziny trwała akcja gaszenia cystern z ropą naftową w Chałupkach Medyckich koło Przemyśla na Podkarpaciu. Podczas pożaru rannych zostało czterech pracowników stacji przeładunkowej paliwa. Z ogniem walczyło ponad dwustu strażaków.
Strażakom nie udało się na razie jednoznacznie ustalić przyczyn pożaru. Nie wykluczone, że był to samozapłon, choć nie można również wykluczyć, że jedna z cystern była po prostu przeładowana ropą.
Stacja przeładunkowa była właściwie zabezpieczona. Czterech pracowników stacji doznało oparzeń, w tym dwie bardzo ciężkich. Nad ich zdrowiem czuwają teraz lekarze z Przemyśla i Rzeszowa.
Straty po pożarze oszacowano na ponad 8 milionów złotych.
08:45