Na zachodnim wybrzeżu Indii stanęła w ogniu platforma naftowa. Pożar wybuchł, gdy uderzył w nią szyb wiertniczy. 271 członków załogi zostało już uratowanych, a kolejnych 20 osób zostało zlokalizowanych. Akcja ratownicza nadal trwa.
Indyjski minister ds. ropy Mani Shankar Aiyar powiedział, że platforma została całkowicie zniszczona. Przyznał, że spodziewa się, że ktoś spośród uwięzionej załogi może stracić życie.
Jedna z telewizji pokazywała ludzi skaczących do Morza Arabskiego. Na razie nie ma informacji o ofiarach bądź rannych.
Na polu naftowym Bombay High, gdzie znajduje się platforma, wydobywa się 38 proc. całej indyjskiej ropy.