Pozbyć się dłużnika, a zarazem zapewnić mu nowe miejsce zamieszkania – to pomysł olsztyńskiej spółdzielni mieszkaniowej. Kupujący zadłużony lokal – tańszy o połowę niż na wolnym rynku - musi spełnić tylko jeden warunek: zapewnić eksmitowanemu lokatorowi inne mieszkanie, niekoniecznie w Olsztynie.
Przedstawiciele spółdzielni twierdzą, że sprzedaż to jedyne wyjście. Suma lokatorskich długów rośnie, a władze gminy nie robią nic, by zapewnić eksmitowanym lokale socjalne.
Rekordowe zadłużenie to 100 tys. zł, ale często zdarza się, że zadłużenie – choć nie tak wielkie – przekracza wartość mieszkania. W sumie spółdzielnia chce sprzedać 70 zadłużonych lokali. Na 15 mieszkań znaleźli się już chętni.
Z prezesem spółdzielni, urzędnikami z olsztyńskiego magistratu, a także mieszkańcami spółdzielczych mieszkań rozmawiał reporter RMF Leszek Tekielski:
06:00