W centrum Wrocławia podczas prac remontowych odkopano pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Według policji siła jego rażenia to 850 metrów. Policja ewakuowała ponad 100 osób. Akcję już zakończono.
Pocisk zauważył operator koparki, który pracuje przy odbudowie jezdni i chodników na ulicy Oławskiej w centrum Wrocławia.
Na miejsce wezwano policję i służby saperskie. Pocisk wystawał z ziemi na wysokość 30 centymetrów. Było w nim kilkanaście kilogramów materiał wybuchowego.
Saperzy wykopali otwór, by odwrócić wystający przodem do góry pocisk i przetransportować go do auta. Następnie niewybuch przewieziono na poligon i zdetonowano.
Saperzy z Wrocławia w ubiegłym roku interweniowali 460 razy, z tego większość zgłoszeń, bo około 80 proc., pochodziła z Wrocławia. Największą bombę wykopano niedaleko Kątów Wrocławskich, niewybuch ważył tonę.
12:20