Śledztwo w sprawie niegospodarności w lubelskiej spółce Daewoo Motor Polska wszczęła lubelska Prokuratura Okręgowa. Doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez zarząd spółki złożyły działające w firmie związki zawodowe.
Przede wszystkim finansowanie inwestycji z kredytów obrotowych, kupno akcji brytyjskiego koncernu LDV i wreszcie nielegalny transport pieniędzy do Korei, a przecież to Koreańczycy mieli inwestować w Polskę. Za swoje mieli budować nowe zakłady i nowe samochody. Tym czasem okazuje się, że to lubelska fabryka winna jest im około 400 milionów złotych za niedokończoną inwestycję. Przestępstwo niegospodarności zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. Na razie nikomu jeszcze zarzutów nie przedstawiono, ale to tylko kwestia czasu. A związkowcy mieli jeszcze raz gorzką satysfakcję, że racja była po ich stronie. Problem jednak w tym, że to nie pomoże firmie. Przypomnijmy, że 1 października sąd ogłosił upadłość spółki Daewoo Motor Polska.
18:20