Zarzut zabójstwa policjanta postawiła katowicka prokuratura Grzegorzowi Skowrońskiemu. W sobotę zastrzelił on 23-letniego funkcjonariusza w Będzinie. Morderca wciąż jest poszukiwany, jeszcze dziś wydany będzie za nim list gończy.
Prokuratura zarzuca też Skowrońskemu nielegalne posiadanie broni i bezprawne wtargnięcie na prywatną posesję. Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Katowicach, dowody wskazują, że to właśnie poszukiwany mężczyzna strzelał do policjanta.
Wcześniej wraz z zatrzymanym już Marcinem S. wtargnął na jedną z posesji w Będzinie, uderzył jej właściciela oraz wybił szybę.
Skowroński był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu i życiu. W
najbliższym czasie prokuratura zamierzała postawić mu zarzuty udziału w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej założonej przez Włodzimierza C. (świadka koronnego w procesie gangu "Krakowiaka"), uprowadzenia ludzi oraz rozbojów i napadów rabunkowych.
Prokuratura nie informuje na razie o zarzutach stawianych zatrzymanemu krótko po strzelaninie Marcinowi S. Zgodnie z prawem zarzuty powinny być postawione w ciągu 48 godzin od zatrzymania. Termin upływa we wtorek o godz. 19. Marcin S. i Grzegorz Skowroński są spokrewnieni.
16:05