Ruszyły zmasowane kontrole w firmach w sprawie przestrzegania przepisów o minimalnej płacy godzinowej - informuje dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. Państwowa Inspekcja Pracy sprawdza firmy i zaprasza pracowników do zgłaszania skarg na szefów.
Kontrolerzy Inspekcji Pracy przychodzą do firm i od razu proszą o ewidencję czasu pracy oraz wynagrodzeń. Jeżeli jakiś przedsiębiorca płaci na umowie zleceniu mniej niż 13 złotych brutto za godzinę, to od razu dostaje ostrzeżenie lub karę.
Na razie inspektorzy skupiają się na weryfikowaniu skarg. Co ciekawe, są one nadsyłane nie tylko przez oszukiwanych pracowników.
Otrzymujemy już sygnały od pracodawców, że inni pracodawcy są nieuczciwi i próbują zaniżyć stawkę 13 zł na godzinę. Na to Inspekcja Pracy nie przyzwala - mówi główny Inspektor Pracy Roman Giedrojć. Dodaje, że ma jeszcze jednego sojusznika. Współpracujemy z organizacjami związkowymi, gdzie mają one większe możliwości oddziaływania i zbierania tych informacji - podkreśla Giedrojć w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Berendą.
Inspekcja Pracy zaprasza nawet do anonimowego składania skarg.
(ph)