Piłkarscy sędziowie i obserwatorzy mają się spowiadać ze swych korzyści majątkowych – zdecydował zarząd PZPN. Zeznania takie muszą składać też policyjni komendanci. Ale nie wszędzie jest tak przejrzyście.
Oświadczenia majątkowe w sporcie to pomysł Jana Tomaszewskiego, od niedawna pierwszego etyka Polskiego Związku Piłki Nożnej. Tomaszewski od dawna domagał się zmian w piłkarskiej centrali i w terenie. Teraz przeszedł do działania.
Wizerunek polskich sędziów jest tak skopany, że teraz to nie my - komisja etyki i kibice - musimy im udowadniać winę, ale po tym wszystkim to oni nam - kibicom - powinni udowadniać swoją niewinność - mówi.
Ale oświadczenia majątkowe sędziów to element szerszego problemu, wykraczającego poza korupcję w sporcie. O jawności majątkowej w ostatnim czasie pisaliśmy przy wielu innych okazjach.
W zeszłym tygodniu, cytując "Rzeczpospolitą", opisaliśmy groźny precedens sądowy. Czy nikt już nie będzie w stanie zmusić prezydentów miast i wójtów do ujawniania majątków? Takie mogą być konsekwencje wyroku w sprawie wójta z podkrakowskiego Czernichowa. Wójt wygrał w sprawę w sądzie. Zbigniew Morawski od trzech lat pisze tylko tyle: "Nie podałem majątku stanowiącego współwłasność z moja żoną Mirosławą, ponieważ nie wyraziła na to zgody, kierując się zagrożeniem życia i zdrowia własnego i moich dzieci". Ale pewnie dopiero początek zabawy: w kotka i myszkę z kontrolerami.
Ale cóż się dziwić skoro przykład jak zwykle idzie z samej góry. Przypomnijmy. Członkowie rządu Marka Belki nie wypełnili rejestru korzyści, w których powinni ujawniać wszelkie źródła zarobków, prezenty, które dostają, sponsorowane wycieczki czy informacje o pracy małżonków. Z rejestrem zwlekało pięciu ministrów: szef resortu finansów Mirosław Gronicki, minister skarbu Jacek Socha, minister infrastruktury Krzysztof Opawski, kultury Waldemar Dąbrowski i środowiska Tomasz Podgajniak. Premier Belka z kolei nie wpisał do rejestru, że jego żona kieruje łódzką kliniką firmy Lux Med.
Na koniec jednak przykład pozytywny - jak ten w futbolu - majątkowa jawność. Zeznania majątkowe muszą składać komendanci wojewódzcy policji. Sami mają też prawo żądać ich od swoich podwładnych.