800 mld euro Hiszpanie są dłużni własnym bankom. Specjaliści alarmują, że ta epidemia kredytów może się skończyć załamaniem rynku finansowego. Ponad połowa rodzin ma problemy z przetrwaniem do pierwszego.
W ciągu 8 lat Hiszpanie potroili swoje długi i teraz, żeby je spłacać przestali oszczędzać. Konta bankowe są puste. Z analizy największych banków wynika, że na oszczędzanie pozwalają sobie tylko nieliczni.
Organizacje konsumenckie apelują o rozsądne branie kredytów. Ostrzegają, że nawet niewielki wzrost ich oprocentowania może skończyć się dla wielu rodzin katastrofą.