Badania DNA potwierdziły, że zatrzymany w Wielkopolsce mężczyzna, to pedofil poszukiwany za gwałt na 11-letniej dziewczynce. Do zdarzenia doszło w Katowicach 2 tygodnie temu. Z badań wynika, że 25-latek dopuścił się także innych przestępstw.

REKLAMA

Wielkopolska policja wpadła na ślad podejrzanego w Zbąszyniu. Było to możliwe dzięki mieszkańcowi tego miasta, który skojarzył 25-latka z portretem pamięciowym poszukiwanego mężczyzny.

Policjanci od początku podejrzewali, że 25-latek ma coś do ukrycia. Mężczyzna chował się w budynku kolejowym, w czasie ucieczki nie zawahał się wyskoczyć z okna na 2. piętrze. A gdy do ścigających go policjantów dołączyli przechodnie, jednego z nich ugodził nożem. Uciec jednak nie zdołał.

Zatrzymanego mężczyznę rozpoznały ofiary i świadkowie gwałtu w Katowicach, a badania DNA ostatecznie wszystko potwierdziły. Z badań wynika również, że ten sam mężczyzna dopuścił się przestępstw seksualnych w Tychach i prawdopodobnie w Będzinie.

Posłuchaj także relacji reportera RMF Marcina Buczka:

Dodajmy, że zatrzymany jest mieszkańcem Siemianowic Śląskich. Nigdzie nie pracuje, utrzymuje się z renty. Był już wcześniej notowany przez policję – jednak nie za przestępstwa seksualne, a za kradzieże samochodów. Tydzień temu przyjechał do Wielkopolski właśnie ze Śląska.