15-letni chłopak został poważnie ranny podczas próby rozbrajania niewypału w jednym z bloków w Świdniku. Nastolatek stracił rękę. Ma też poważne obrażenia twarzy.
REKLAMA
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy tego bloku. 50 rodzin ewakułowano.
Saperzy dokładnie sprawdzili mieszkanie nastolatka. Nie znaleźli kolejnych niewypałów. Po kilku godzinach mieszkańcy wócili do swoich domów.
Policja znalazła u trzech młodych mieszkańców Świdnika spore ilości prochu, amunicji oraz granaty.
Foto Archiwum RMF
22:20