Nie ma ugody między nauczycielami z Poznańskiej Szkoły Chóralnej a Agatą Steczkowską, asystentką dyrygenta. W liście do władz miasta nauczyciele przyrównali ją do dyrygenta Wojciecha K., skazanego za pedofilię.
Nauczyciele nie chcą publicznie przeprosić Steczkowskiej – dowiedział się reporter RMF. Szczegóły nie są znane, bo sprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami poznańskiego sądu rejonowego.
Sprawę pomówienia będzie musiał rozpatrzyć sąd w postępowaniu karnym. Nie widać zatem końca zamieszania w szkole. Nauczyciele są zawieszeni, pracują już nowi, a miasto szuka kolejnego dyrektora. Wszyscy deklarują, że robią to dla dobra dzieci...