Po 10 dniach od zaginięcia dwójki turystów w Tatrach okazało się, że poszukiwano ich w złym rejonie gór. Ratownicy TOPR-u, sugerując się informacjami od rodzin zaginionych, przeczesywali główną grań Tatr Wysokich. Okazało się, że 1 listopada turystów spotkał patrol Straży Granicznej w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach Zachodnich.
Dopiero wczoraj ta informacja dotarła do ratowników. Dziś jednak nie wyjdą na poszukiwania - czekają na lepsza pogodę. Wiadomo już, że szukają jedynie ciał turystów.
Nadal nie odnaleziono także 19-latka z Poznania, który zaginął w górach przed miesiącem. Jak zapobiec takim tragediom? Reporter RMF Maciej Pałahicki wybrał się na mały patrol z naczelnikiem TOPR-u Janem Krzysztofem. Posłuchaj:
O efektach poszukiwań ratowników TOPR-u będziemy Was informować w „Faktach” i na naszych stronach internetowych.
13:30