Pijany ojciec wziął sobie do serca apele o powstrzymanie się od prowadzenia pod wpływem alkoholu, ale jego miejsce zajął 11-letni syn. Na jednej z ulic Jarosławia policja zatrzymała małego fiata, kierowanego przez chłopca.

REKLAMA

Policjantów zainteresował jadący dość niepewnie samochód. Zaskoczenie ich było ogromne, gdy za kierownicą ujrzeli 11-latka, zaś u jego boku bełkoczącego coś pijanego ojca. 33-letni ojciec miał we krwi ponad 2 promile alkoholu.

Policja odwiozła ich do domu. Teraz ojciec odpowie za dopuszczenie, by jego autem kierowała osoba nieuprawniona. Może zostać ukarany wysoką grzywną.