Renata Listowska-Gawłowska stawiła się w poniedziałek w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej. Żona posła PO Stanisława Gawłowskiego usłyszała już zarzuty prania brudnych pieniędzy - dowiedziała się reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska. Renata Listowska-Gawłowska będzie odpowiadać z wolnej stopy po wpłaceniu kaucji w wysokości stu tysięcy złotych.
Podejrzana, zjawiła się w poniedziałek w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej w towarzystwie m.in. adwokat Grażyny Psiuch. Nie chciała rozmawiać ze zgromadzonymi przed siedzibą prokuratury dziennikarzami.