W wieku 92 lat zmarła wczoraj po południu w Maisons-Laffitte pod Paryżem Zofia Hertzowa, najbliższa współpracowniczka Jerzego Giedroycia, związana z paryską "Kulturą". To ona po jego śmierci prowadziła wydawnictwo Instytutu Literackiego i kierowała "Zeszytami Historycznymi".
Zofia Hertz, z domu Neuding, urodziła się w Wilnie w 1911 roku. Studiowała prawo na Uniwersytecie Warszawskim. W 1933 roku zdała egzamin na stanowisko notariusza i podjęła pracę w jednej z łódzkich kancelarii.
W czasie wojny została wywieziona razem z mężem, Zygmuntem Hertzem w głąb Rosji, do Maryjskiej Republiki, skąd po 16 miesiącach udało im się przedostać do armii Andersa. Przydzielono ją do Biura Kultury, Prasy i Propagandy. Z Jerzym Giedroyciem zaczęła współpracować w marcu 1943 roku w Bagdadzie. W wojsku Zofia Hertz dosłużyła się stopnia starszego sierżanta.
W Instytucie Literackim zajmowała się adiustowaniem artykułów i książek. Prowadziła księgowość, tłumaczyła z włoskiego i francuskiego, gotowała, robiła korektę i przyjmowała gości. Sam Giedroyc w "Autobiografii" wspominał: Zosia stała się główną bohaterką tej historii, nie tylko dzięki swej energii, ale również dzięki jej całkowitemu oddaniu się naszej sprawie i gotowości wzięcia na siebie związanego z tym ryzyka. Wkład Zygmunta był ogromny, ale to, co robił, robił dla niej.
Zofia Hertz została laureatką prestiżowej nagrody PEN Clubu za rok 2000 w uznaniu jej wkładu w działalność wydawniczą.
12:45