Policja zatrzymała 22-letniego mężczyznę podejrzewanego o zabójstwo 10-letniej dziewczynki z Dolnego Śląska. Ciało dziecka znaleziono w czwartek w lesie sześć kilometrów od miejscowości Mrowiny, gdzie mieszkała. Według informacji reporterów RMF FM, zatrzymany przyjaźnił się z matką dziewczynki i dobrze znał 10-latkę.
Do zatrzymania 22-latka doszło we Wrocławiu.
Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę w godzinach popołudniowych. Mamy 48 godzin, to jest ten czas, w ramach którego musimy wykonać niezbędne czynności, które by pozwoliły na przedstawienie zarzutów, a potem przesłuchanie podejrzanego i ewentualne skierowanie wniosku o tymczasowe aresztowanie - powiedział prokurator Mariusz Pindera ze Świdnicy. Mamy materiał dowodowy, który wskazuje, że zatrzymany ma związek z ta sprawą - dodał.
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, gdzie prawdopodobnie usłyszy zarzuty. Jak informuje reporter RMF FM, wokół budynku zebrało się kilkaset mieszkańców Świdnicy, a na miejscu zjawiło się kilkudziesięciu policjantów, którzy będą eskortować mężczyznę w drodze do aresztu.
Poszukiwania podejrzewanego w sprawie trwały od czwartku. Dolnośląscy policjanci i prokuratorzy pracowali cały czas, analizując wszystkie informacje, które pojawiały się w sprawie, a każda z nich była bardzo szczegółowo sprawdzana (...) Czynności w sprawie w chwili obecnej nadal są wykonywane przez prokuraturę. Natomiast, co chciałbym podkreślić, jest to mężczyzna zamieszkały poza powiatem świdnickim - powiedział rzecznik dolnośląskiej Policji Krzysztof Zaporowski na niedzielnej konferencji prasowej.
Dzisiaj już mogę zdradzić, to jest informacja, o której jeszcze nie mogłem mówić w sobotę czy piątek. Policjanci od samego początku wytypowali jednego z mężczyzn, to jest 22-letniego mężczyznę, który był przez nas od początku typowany jako sprawca tej okrutnej zbrodni - powiedział rzecznik KGP Mariusz Ciarka.
Jego zdaniem, do szybkiego zatrzymania podejrzewanego przyczyniły się intensywne działania policjantów z Wojewódzkiej Komendy Policji we Wrocławiu, jak również miejscowej komendy ze Świdnicy, w połączeniu z decyzją komendanta Komendy Głównej Policji, żeby wesprzeć grupę operacyjno-procesową badającą sprawę o policjantów z biura kryminalnego KGP.
Informację o zatrzymaniu podejrzewanego w sprawie zabójstwa potwierdził minister sprawiedliwości.
Okrutny mord na 10-letniej Kristinie z Dolnego Śląska nie ujdzie płazem. Mężczyzna, podejrzewany o dokonanie tej potwornej zbrodni, został zatrzymany. Jeśli dotychczasowe ustalenia się potwierdzą i zebrane dowody zostaną w śledztwie zweryfikowane, to sprawca trafi przed sąd, a kierowana przeze mnie prokuratura dołoży wszelkich starań, by otrzymał jak najsurowszą karę. Wierzę, że nastąpi to możliwie szybko - poinformował Zbigniew Ziobro.
Dziewczynka w czwartek około godziny 13:00 wyszła ze szkoły położonej w centrum wsi Mrowiny. Od domu dzielił ją kilometr. Ostatni raz była widziana 200 metrów od miejsca, w którym mieszkała. Jej ciało w czwartek późnym popołudniem znaleziono w lesie oddalonym o 6 kilometrów od Mrowin. Makabrycznego odkrycia dokonała spacerująca kobieta.
Sekcja zwłok dziecka została wykonana we Wrocławiu. Jak informowała prokuratura w Świdnicy, przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki były rany kłute klatki piersiowej i szyi.