Od 8 do 25 lat więzienia lub nawet dożywocie, grozi kierowcy, który wczoraj śmiertelnie ugodził nożem pasażera. Prokuratura z Tarnowskich Gór postawiła mu zarzut ZABÓJSTWA
Jak mówi prokurator Iwona Brózda, sprawca twierdzi, iż cios nożem został zadany przypadkowo. Świadkowie twierdzą jednak, że kierowca wybiegł za ofiarą.
Do tragedii doszło, gdy kierowca zatrzymał autobus tak, że pasażerowie wysiadali prosto do kałuży. Gdy jeden z podróżnych zwrócił mu uwagę, doszło do sprzeczki i szamotaniny.