Via Baltica, trasa łącząca Litwę, Łotwę i Estonię z Europą Zachodnią, może nie spełniać wymogów Unii Europejskiej. Najwięcej kontrowersji budzi polski odcinek trasy w województwie podlaskim, zakładający przebieg Via Baltica przez Białystok.
Gdyby trasa miała przebiegać przez Białystok, przecinałaby cztery bardzo cenne obszary przyrodnicze. Chodzi o Biebrzański Park Narodowy, Puszczę Augustowską, Puszczę Knyszyńską a także dolinę Narwi. Takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej.
Pojawiły się już sygnały, że UE zaniecha finansowania budowy: Zgodnie ze stanowiskiem Komisji Europejskiej wszelkie inwestycje w krajach kandydujących powinny spełniać normy prawne UE, szczególnie te, które miałyby być dofinansowane z funduszy unijnych - mówi RMF Małgorzata Znaniecka ze Światowego Funduszu na rzecz Przyrody.
Ekolodzy nie sprzeciwiają się budowy Via Baltica, tylko domagają się jej przesunięcia bardziej na zachód, tak by nie niszczyła przyrody. Są też zwolennicy tej trasy, o czym relacjonuje reporter RMF Piotr Sadziński:
Drugim wariantem jest droga przez Łomżę. Jest krótsza o 30 kilometrów i nie zagraża miejscowej przyrodzie.
21:05