Dwaj Amerykanie z Rochester dostali wymówienie za uprawianie seksu z prostytutką w godzinach pracy. Mężczyźni cielesnym uciechom oddawali się w śmieciarce...
Figlów brygadzisty i jego podwładnego nie udało się utrzymać w tajemnicy; o zabawie doniósł pewien zbulwersowany obywatel, który przypadkowo stał się jej świadkiem.
Senator z Rochester zapowiedział, że takie zachowanie nie będzie tolerowane. To bardzo trudna sprawa, bo obaj winni mają rodziny, ale nie możemy zamknąć na to oczu - oznajmił. Był to najprawdopodobniej najdroższy seks w ich życiu - dodał.
09:45