Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Zakopanem groźnego przestępcę, który najprawdopodobniej chciał podłożyć bombę w jednym z domów w centrum miasta.
Funkcjonariusze CBŚ przyjechali do stolicy polskich Tatr tropem doskonale znanego policji mieszkańca wybrzeża. Wszystko wskazuje na to, że udało się go złapać na gorącym uczynku.
Mężczyzna ten zostawił tajemniczą w jednym z domów w centrum Zakopanego. Jak dowiedziało się RMF w domu tym od kilku miesięcy wynajmował kwaterę inny mieszkaniec wybrzeża, który prowadził lokale gastronomiczne przy Krupówkach.
Po prześwietleniu paczki policja doszła do wniosku, że może znajdować się w niej ładunek wybuchowy. Na pomoc wezwano więc pirotechników z Krakowa. Mężczyznę, który zostawił paczkę, zatrzymano. Czy przyjechał do zakopanego, by dokonać zamachu bombowego i czy są to porachunki w świecie przestępczym – to wykaże śledztwo.
Foto: Archiwum RMF
21:35