Ratownicy TOPR odnaleźli ciało turysty z Wielkopolski, który zaginął 13 maja. Mężczyzna wyszedł ze schroniska nad Morskim Okiem. Chciał zjechać na nartach z Rysów. Przez kilka dni ratownicy bezskutecznie próbowali ustalić co się z nim stało.
W żlebie pod Rysami znaleziono jedynie szczątki sprzętu turystycznego. Ciało turysty znaleziono w tym samym rejonie u stóp niewielkiego wodospadu. Mężczyzna próbował prawdopodobnie zjechać na nartach ze szlaku. Ale po tym jak załamała się pogoda w tatrach, pobłądził i spadł do żlebu.