Na lotnisku w Bangkoku zatrzymano Brytyjczyka, który usiłował przemycić 2,4 kg czystej heroiny. W Tajlandii za posiadanie takiej ilości narkotyku grozi rozstrzelanie przez pluton egzekucyjny.
53-letniego mieszkańca Wielkiej Brytania zatrzymano na międzynarodowym lotnisku Don Muang w stolicy Tajlandii, gdy wsiadał na pokład samolotu tajwańskich linii, lecącego do Tajpej.
W Tajlandii karą za posiadanie takiej ilości narkotyku jest rozstrzelanie przez pluton egzekucyjny. Rzadko jednak stosuje się ją wobec cudzoziemców. W zamian otrzymują wyrok dożywotniego więzienia.
Foto: Archiwum RMF
13:25