Do włoskiego parlamentu trafił projekt ustawy, dopuszczającej lekkie tortury. Dzisiaj na ten temat mają wypowiedzieć się parlamentarni eksperci.
Deputowana Ligi Północnej Karolina Lussana, zaproponowała, aby w nowym kodeksie prawa karnego, za tortury uznać powtarzające się groźby i przemoc. Przestępstwem nie byłyby zatem - zgodnie z propozycją ustawy - tzw. lekkie tortury, czyli np. pojedyncze uderzenia, które zadaje aresztowanemu policjant.
Taki wniosek spotkał się we Włoszech z ogromną krytyką nie tylko ze strony parlamentarnej opozycji, która przemianowała centro-prawicową koalicję „Dom Wolności” na „Dom Tortur”.