"Zbyt późne ostrzeżenia meteorologów!", "Śnieg spowodował chaos!". To tylko niektóre tytuły dzisiejszych francuskich gazet po weekendowym ataku zimy. W niektórych regionach zamknięto dziś szkoły. Na wielu drogach i autostradach, szczególnie w północno-wschodniej części kraju, wiją się kilometrowe korki.
Władze regionu paryskiego zakazały TIR-om wyjeżdżanie na drogi przed godz. 9. Synoptycy obawiają się wielkich lawin w Alpach. Francuskie ministerstwo transportu wszczęło wewnętrzne dochodzenie w sprawie złego przygotowania służb drogowych i chaosu, który od dwóch dni panuje na stołecznych lotniskach.
Ponad sto lotów zostało anulowanych, niezliczone są opóźnione. Dzisiaj wszystko ma powrócić do normy, ale niektórzy podróżni musieli czekać na swój samolot całą dobę, koczując w poczekalniach. Tak było m.in. na paryskim lotnisku Roissy-Charles de Gaulle. Na autostradzie A-10 w okolicach Paryża utknęło 15 tys. kierowców. Większość z nich wracała do stolicy Francji po przerwie świąteczno-noworocznej.
foto Archiwum RMF
07:15