W Rosji wciąż żyje tradycja malowania drzew i szorowania do błysku ulic w miastach, do których wybiera się z wizytą przywódca kraju - pisze moskiewska prasa, komentując wczorajszy wyjazd prezydenta Władimira Putina do Sarańska.

"Moskowskij Komsomolec" i "Kommiersant" piszą, że w centrum miasta odnowiono wszystkie drogi, a prace budowlane trwały nawet w nocy. Na trasie przejazdu Putina wszystkie szyby, witryny i okna wypucowano do błysku.

Nie obyło się też - jak twierdzi prasa - bez tradycyjnego i wręcz przysłowiowego malowania pni przydrożnych drzew. Mniej szczęścia miało schronisko dla bezdomnych. Ponieważ znajdowało się ono na jednej z możliwych tras przejazdu dostojnego gościa, władze postanowiły je rozebrać...

13:55