W końcu sypnęło śniegiem. Do tego w nocy dołączył mróz. Zrobiło się biało, ale i ślisko; miejscami niebezpiecznie. Źle jeździ się głównie po drogach północnej Polski, zwłaszcza na Pomorzu i Mazurach.
Sporo śniegu spadło na Wybrzeżu. Główne trasy są wprawdzie przejezdne, ale gorzej sytuacja wygląda na drogach lokalnych. Kierowcy powinni przede wszystkim uważać na Kaszubach. Tam drogi Bytów-Kościerzyna; Kościerzyna-Żukowa, głównie na odcinkach leśnych, są białe. Jak informuje policja, w przydrożnych rowach wylądowało tam wiele samochodów.
Na szczęście prognozy są pomyślne - w południe śnieg ma przestać padać.
Ślisko jest także w woj. warmińsko-mazurskim. Jak chodzi się i jeździ po ulicach Olsztyna, posłuchaj w relacji reportera RMF Daniela Wołodźki.
Na drogach Szczytna niebezpiecznie było też z innego powodu. Otóż policja zatrzymała tam pijanego dyżurnego zimowego utrzymania dróg, osobę odpowiedzialną za pracę pługów i solarek. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Ślisko jest także na południu kraju. Ale tam większość dróg jest czarna. Jedynie na lokalnych drogach Podhala może występować śnieg, gołoledź lub błoto pośniegowe.