Podpalenie było przyczyną pożaru w centrum handlowym w Uchcie na północy Rosji - to ustalenia tamtejszej prokuratury. Jej zdaniem, do budynku wrzucono substancję zapalającą. Zginęło co najmniej 20 osób, kolejne 17 zostało rannych.
Zdaniem lekarzy, stan sześciu rannych jest krytyczny. Niewykluczone, że pod zawalonym stropem budynku znajdują się ciała kolejnych ofiar.
Miejscowa prokuratura ustaliła, że dwóch młodych mężczyzn wrzuciło przez okno pojemnik z cieczą zapalającą. Dwupiętrowy budynek stanął w płomieniach. Zdaniem prokuratury, pożar to wynik „biznesowych porachunków”, a nie akt terroru.
Pierwsze przypuszczenia mówiły o eksplozji butli z gazem.
