Postępowanie, którego głównym bohaterem był „Baranina”, z powodu jego śmierci zostanie umorzone. Wczoraj Jeremiasza Barańskiego znaleziono powieszonego na pasku od spodni w jego celi więziennej w Wiedniu.

Prokuratura apelacyjna w Warszawie, która prowadzi jeszcze kilkuwątkowe śledztwo w sprawie powiązań Barańskiego, nieoficjalnie informuje, że w związku z nim już niedługo mogą zostać przesłuchani dwaj mężczyźni, m.in. Adam R., którego „Inka” pierwszego wskazała jako tzw. cyngla na Dębskiego.

Sławomir Cisowski z Komendy Głównej Policji zapewnia, że śmierć „Barańskiego” nie przeszkodzi w pracy specjalnej grupie CBŚ.

Śmierć Jeremiasza Barańskiego w celi wiedeńskiego więzienia Josestadt jest w austriackich mediach tematem nr 1. Dziennikarze próbują ustalić, jak mogło dojść do tego, że więzień w celi pod specjalnym nadzorem powiesił się na własnym pasku od spodni.

Odpowiedzi są często zaskakujące. Posłuchaj relacji wiedeńskiego korespondenta RMF Tadeusza Wojciechowskiego:

Po śmierci „Baraniny” Halina G. ps. Inka to ostatnia żyjąca osoba, oskarżona w procesie o zabójstwo byłego ministra sportu Jacka Dębskiego. Wcześniej w tajemniczych okolicznościach zginął domniemany wykonawca zbrodni - Tadeusz Maziuk.

FOTO: Archiwum RMF

08:00