O pokój i położenie kresu przemocy we wszelkich jej formach wezwał Jan Paweł II w tradycyjnym bożonarodzeniowym orędziu wygłoszonym na pl. Świętego Piotra w Watykanie. Papież złożył także życzenia w 62 językach.
Niech ustanie wszelka przemoc, która szerzy się, powodując nieopisane cierpienia; niech wygasną liczne zarzewia napięć, grożące wybuchem otwartych konfliktów; niech pogłębi się pragnienie poszukiwania pokojowych rozwiązań, w poszanowaniu uprawnionych dążeń ludzi i narodów - apelował papież w bożonarodzeniowym orędziu.
Papież wyraził obawy dotyczące sytuacji w Iraku, gdzie dziś uprowadzono kolejne osoby i ponownie doszło do krwawych zamachów (między Nadżafem i Karbalą).
Powiedział też, że jest przekonany o osiągnięciu pokoju na Bliskim Wschodzie. Na terenach palestyńskich ruszyła dziś oficjalna kampania przed planowanymi na 9 stycznia wyborami nowego przywódcy Autonomii Palestyńskiej.
Tradycyjnie Jan Paweł II złożył życzenia świąteczne w wielu językach, w tym także po polsku. Chrystus nam się narodził, uwielbiajmy wcielone Słowo - mówił do rodaków. W dzień Bożego Narodzenia obejmuję myślą wszystkich rodaków i życzę, aby światło Chrystusa rozświetlało wszelkie mroki codzienności, a wiara w Jego miłość była dla wszystkich źródłem radości, pokoju i szczęścia. Wesołych Świąt!.