Pakistańczyk, który przedstawiał się jako muzułmański prorok, został za bluźnierstwo skazany przez sąd w miejscowości Bahawalnagar na śmierć oraz grzywnę w wysokości 100 tysięcy rupii (1.600 euro). Rodzina samozwańczego proroka twierdziła, że jest on chory psychicznie.
Lekarze wykluczyli jednak możliwość choroby psychicznej u skazanego mężczyzny. Baszir Ahmed głosił, że jest wysłannikiem Allaha i ma za zadanie zreformowanie społeczeństwa. Bluźnierstwo jest w Pakistanie karane śmiercią. Od powstania tego państwa żaden wyrok z tego powodu nie został jednak wykonany.
18:55