W pierwszym dniu działania satelitarnego systemu opłat w Niemczech złapano prawie pół tysiąca kierowców ciężarówek, którzy nie zapłacili za przejazd autostradami. Dwie trzecie jadących „na czarno”, to cudzoziemcy.
Ze względu na ochronę danych osobowych ministerstwo komunikacji nie podało narodowości kierowców, unikających opłat. Niemiecki budżet zarobił na mandatach ponad milion euro.
Przypomnijmy: wysokość opłaty za przejazd autostradą zależy od liczby osi pojazdu, emisji spalin i długości trasy; średnio wychodzi po dwanaście eurocentów za każdy kilometr.