Brama Lubawska, niegdyś jeden z największych szlaków komunikacyjnych w Europie, znowu może tętnić życiem. Dawnym Bursztynowym Szlakiem, czeskie koleje chcą wozić pasażerów na trasie z Kamiennej Góry do czeskiego Trutnova.
Połączenie zostanie uruchomione w tym roku, jeśli zgodzą się na to polskie koleje. Z niecierpliwością czeka nie tylko czeska firma, ale także burmistrz Lubawki i okolicznui mieszkańcy. Rozmawiał z nimi reporter RMF Michał Szpak: