Amerykański bokser Floyd Mayweather pokonał Irlandczyka Conora McGregora przez nokaut techniczny w 10. rundzie. Było to jego 50. zwycięstwo i ostatnia walka w karierze.
Dzisiaj wieczorem stoczyłem ostatnią walkę, to pewne. Wybrałem odpowiedniego partnera do tańca. Conor, jesteś wielkim mistrzem - powiedział Mayweather.
40-letni Amerykanin przeważał przez większą część pojedynku nad młodszym o 11 lat czołowym zawodnikiem MMA McGregorem, który zadebiutował w profesjonalnym boksie. W 10. rundzie przyparł rywala do lin i wyprowadził kilka silnych ciosów, po których sędzia zakończył pojedynek.
Miałem wrażenie, że walka była wyrównana. Na początku to ja przeważałem, później on. A co z ostatnimi dwoma rundami? Trzeba było mi pozwolić wrócić do narożnika, dać szansę się pozbierać. Wydaje mi się, że walka została zakończona za wcześnie - ocenił McGregor.
Mayweather jest pierwszym w historii pięściarzem, który odniósł 50 zwycięstw z rzędu, nie mając na koncie żadnego remisu i ani porażki. Dotychczas dzielił ten rekord z Rocky'm Marciano.
(mn)