Po ponad dobie znów działa ujęcie wody w Szczawnicy w Małopolsce. Wyłączono je wczoraj ze względu na zanieczyszczenie Dunajca, wywołane obfitymi opadami deszczu. Nadal jednak obowiązuje tam alarm powodziowy.
Brak wody szczególnie doskwierał uzdrowisku w Szczawnicy. Niestety, niedobór wody to w tej uzdrowiskowej miejscowości to nic nowego. W Szczawnicy był nasz reporter:
To jedyne miejsce w Małopolsce, gdzie nadal obowiązuje alarm powodziowy. Gorzej jest na Podkarpaciu, gdzie alarmów nie odwołano jeszcze w kilkunastu miejscowościach, a stany alarmowe przekroczyło pięć rzek.