Władze kolei walczą z bezdomnymi, twierdząc, że odstraszają podróżnych. Do swoistej ugody doszło w Lublinie - kolej użyczyła miastu barak w pobliżu dworca, w którym potrzebujący znajdą schronienie przed mrozem.
Kolej nie ma wątpliwości, że rozwiązała problem, ale teraz ruch należy do władz Lublina: do baraku trzeba doprowadzić wodę i zainstalować grzejniki elektryczne.
Postaramy się zrobić wszystko jak najszybciej – deklarują miejscy urzędnicy, ale nie wiadomo, kiedy to się stanie.
Kolej zrezygnowała z pobierania opłat za użyczenie baraku, ale media trzeba doprowadzić i za nie zapłacić. Przed wszystkim trzeba jednak namówić bezdomnych, by zamiast dworca wybrali stojący obok niego barak.
23:45