Jaśniej i bardziej przestronnie znaczy bezpieczniej. Z takiego założenia wyszła dyrekcja gimnazjum nr 30 w Krakowie, która z otoczenia szkoły usunęła większość krzaków i drzew.
W ciemnych miejscach zainstalowano też dodatkowe oświetlenie. Uczniowie twierdzą, że teraz jest bezpieczniej, bo kępy krzaków były do tej pory miejscem wieczornych spotkań podejrzanych młodych mężczyzn. Zdarzały się też napady i kradzieże telefonów komórkowych, pieniędzy.
Kolejna propozycja mówi o likwidacji pobliskich pagórków, za którymi często kryją się dealerzy narkotyków.
