Od tygodnia najkrótsza droga łącząca miasteczko Sępopol z Bartoszycami jest nieprzejezdna. Sytuacja jest kłopotliwa bo wielu mieszkańców Sępopola pracuje i uczy się w Bartoszycach.

Roztopiony śnieg spływający z pól utworzył prawdziwe jezioro, które pochłonęło część drogi. Teraz by dostać się do pracy, czy szkoły trzeba nadłożyć kilkanaście kilometrów. Z mieszkańcami miasteczek rozmawiał Leszek Tekielski:

18:50