Kilkutysięczna manifestacja dotarła przed Urząd Miasta w Bytomiu - to górnicy z kopalni Bytom II oraz ich rodziny. Przed magistratem dołączyli do nich pracownicy pozostałych trzech kopalni - Centrum, Polska Wirek i Bolesław Śmiały - które mają zostać zamknięte.
Protest rozpoczął się w kopalni Bytom II. Dziś dołączyli do niego górnicy z kopalni: Polska Wirek i Centrum. Kompania Węglowa przeznaczyła te 3 zakłady wraz z kopalnią Bolesław Śmiały do likwidacji. Właśnie to stało się bezpośrednią przyczyną protestów.
Górnicza Solidarność w Kompani Węglowej domaga się od rządu zmiany planu uzdrawiania górnictwa; odstąpienia od likwidacji kopalń. Skierowaliśmy odpowiednie stanowisko do pana ministra Hausnera, w którym domagamy się natychmiastowych rozmów w kontekście całkowitej zmiany założeń programu rządowego restrukturyzacji górnictwa - mówi jeden z działaczy Solidarności.
Inna wielka górnicza centrala, Związek Zawodowy Górników, również liczy na to, że rząd wycofa się z pomysłu likwidacji 4 zakładów. Kolejna tura negocjacji z rządem ma się odbyć w piątek.
Zarząd Kompani Węglowej gwarantuje zwalnianym górnikom pracę lub specjalne stypendia. Zamierza rozmawiać o tym ze strajkującymi, ale przekonać górników do odejścia z zamykanych kopalni nie będzie łatwo.
12:30